wtorek, 24 grudnia 2013

INFORMACJA

Dzisiaj raczej nie pojawi się nowy rozdział, chcę spędzić ten dzień w jak największej mierze z rodziną. Jutro wszystko wróci do normy.

Na waszych blogach składałam wam życzenia, ale nikomu nie zaszkodzi, jak zrobię to jeszcze raz.

Prószy śnieg czysty jak twe serce,
 gdziekolwiek spojrzę tam śnieżne kobierce, 
cichutko rozbrzmiewa wesoła kolęda -
niech piękne będą dla Was Te Święta. 

Zdrowia, szczęścia, pomyślności, dużo pieniędzy, wielu prawdziwych przyjaciół wokół, biletów na koncert Linkin Park w Polsce ;), płyt pod choinką, weny oraz spełnienia wszystkich skrytych marzeń, bo niemożliwe często staje się możliwe :)


+Dzisiaj zajmę się wyglądem bloga, dodam zakładkę z bohaterami, playlistę, jednak pracę rozkładam sobie tak, by skończyć w drugi dzień świąt.

4 komentarze:

  1. A ja wszystko przeczytałam, zaobserwowałam i będę wpadać. <3 No, z ręką na sercu mogę powiedzieć, że opowiadanie mi się podoba, tak że uwag nie mam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdziały masz super czytam od początku ... Mają trochę dreszczyku i humoru... np: -Kuuuuźwa, gdzie jest moja szczoteczka? Szczoteczko, kici kici!

    Jebłam nie wstaję hahahahah .... Piszesz świetnie i życzę Ci weny, żebyś jej miała pod dostatkiem <3 .. Nie mam uwag świetne i będę tutaj często bywać <3

    Pozdrawiam i także zapraszam do mnie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo, sytuacja z szczoteczką inspirowana moim roztrzepaniem ;)

      Usuń

Dziękuje za pozostawienie komentarza, jest on moją wielką motywacją. Krytykę biorę sobie do serca i robię wszystko, by opowiadanie spełniało oczekiwania czytelników.
Charlie